Oja! Ludzie naprawdę spędzają tutj czas? Ale frajerzy! Już lepiej zostać u siebie!
Czasem dobrze jest spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu!
Tak myślisz? Mi się to podoba... 0 (0)
Też wolę zostać u siebie. +5 (0)
sobota, 3 listopada 2012
Alexy 11
Hej! Cześć Fly! Byłaś na zakupach od ostatniego razu?
Nie, nie byłam. Stwierdziłam, że bez ciebie to nie będzie już taka fajna zabawa.
Nie, nie byłam. A ty? Zaatakowałeś jakiś inny butik? 0 (0)
Tak! Po prostu zapomniał o spotkaniu. Znalazłem mu wiele fajnych ciuchów do przymierzenia.
Spoko! Jest trochę roztrzepany, co nie?
Szkoda, że nie było mnie tam razem z wami... 0 (0)
Niezbyt mnie to zachęca. Dopiero co tutaj przyjechałem. Nie znam nikogo oprócz ciebie i dziewczyny z fioletowymi włosami. Poza tym jestem słaby w te klocki. Na pewno od razu się zgubię!
Szkoda, chętnie byłabym z tobą w parze! +5 (0)
Szkoda, może być fajnie! 0 (0)
Nie, nie byłam. Stwierdziłam, że bez ciebie to nie będzie już taka fajna zabawa.
Nie, nie byłam. A ty? Zaatakowałeś jakiś inny butik? 0 (0)
Tak! Po prostu zapomniał o spotkaniu. Znalazłem mu wiele fajnych ciuchów do przymierzenia.
Spoko! Jest trochę roztrzepany, co nie?
Szkoda, że nie było mnie tam razem z wami... 0 (0)
Niezbyt mnie to zachęca. Dopiero co tutaj przyjechałem. Nie znam nikogo oprócz ciebie i dziewczyny z fioletowymi włosami. Poza tym jestem słaby w te klocki. Na pewno od razu się zgubię!
Szkoda, chętnie byłabym z tobą w parze! +5 (0)
Szkoda, może być fajnie! 0 (0)
Armin 10
Dzień dobry mam zdjęcie.
Cześć Armin mam dla ciebie spinacz. 0 (0)
Cześć Alexy mam dla ciebie spinacz.
Cześć Armin mam dla ciebie spinacz. 0 (0)
Cześć Alexy mam dla ciebie spinacz.
Alexy 10
O nieee... Powiedział, że pójdzie ze mną do miasta! Mieliśmy iść na shopping! Strasznie potrzebuję nowych ciuchów...
Może po prostu zapomniał! 0 (0) -przegapiłaś randkę
Moim zdaniem chyba nie miał ochoty, on... 0 (0) -randka!
Lubisz chodzić na shopping? Wśród chłopaków rzadko się to zdarza... 0 (0) -przegapiłaś randkę
Może po prostu zapomniał! 0 (0) -przegapiłaś randkę
Moim zdaniem chyba nie miał ochoty, on... 0 (0) -randka!
Lubisz chodzić na shopping? Wśród chłopaków rzadko się to zdarza... 0 (0) -przegapiłaś randkę
Jade 4
Jade:Nie wszyscy się nimi zajmują... Wiesz kto jest odpowiedzialny za klub?
A. Heh... Nie ty?
B. Nie mam pojęcia, mówiłam, że pomagam w klubie od zaledwie dwóch dni.
Myślałam, że to ty. +
C. Przykro mi, ale nie wiem. A ty kim jesteś?
Jade:(Chodzi o psa Kiki) Mam nadzieje ze nie przyjdzie niszczyc roslin.
A: Tylko nie zrob mu krzywdy!
B:Rozumiem nie zawahaj sie go przegonic! +
Jade:Nie skończyłem jeszcze podlewać kwiatów... Trzymaj, jeżeli nie jesteś w klubie ogrodników przez przypadek, to powinnaś być w stanie mi powidzieć w jakiej kolejności trzeba je podlewać. Od najdelikatniejszych do najsilniejszych.
A: Powiedziałabym że najpierw lilie, potem orchidee, a na końcu kaktus.
B: Powiedziałabym że najpierw orchidee, potem kaktus, a na końcu lilie.
C: Powiedziałabym że najpierw orchidee, potem lilie, a ma końcu kaktus. +
Jade:To prawda, przepraszam jestem trochę zdenerwowany. Nazywam się Jade, chodzę do liceum botanicznego. Przychodzę tutaj czasem popracować: przynoszę ziemię, nawozy i przygotowuję glebę dla uczniów z klubu ogrodników.
a) A więc spędzasz życie na grzebaniu w ziemi?
b) Jade? To nie jest przypadkiem imię dla dziewczyn?
c) Liceum botaniczne? I praca? Fajnie, masz przynajmniej pensję. +
Jade: Hej, cześć! Czy to ty jesteś odpowiedzialna za pomoc w klubie ogrodników? To nie do pomyślenia, kwiaty zaczynają więdnąć!
A. Hej, chwileczkę! Poproszono mnie o pomoc w klubie ogrodników zaledwie dwa dni temu. Nie jestem za nic odpowiedzialna.
B. Wystarczy je zmienić! Miałam pomóc w klubie dwa dni temu, ale nie jestem za nic odpowiedzialna.
C. Mogę w czymś pomóc? Pomagam w klubie od zaledwie 2 dni. 0
Jade:Za to...
A. Co jeszcze?
B. Tsss tssss, zamknij się, nie chcę wiedzieć.
C. Jakiś problem?
Jade:To nic wielkiego, ale w tym pudełku nie ma tego czego potrzebuję...
A. Radź sobie z tym co masz.
B. Mimo wszystko, na pewno możesz zrobić z tego co masz. -
C. I co teraz zrobisz?
Jade:Będę potrzebować innych nasion. Mogłabyś pójść je kupić, podczas gdy ja będę dalej tutaj pracować?
A. Tak, jeżeli ci to pomoże.
B. Nie, nie chce mi się tracić czasu i iść do sklepu tylko po nasiona. W końcu to nie arcydzieło.
Jade:Nie, mam pewien problem... Zgubiłem swój notatnik. Miałem w nim wszystkie notatki o ogrodnictwie, o uprawie roślin i gleby. Jeśli go nie znajdę, to nie skończę na czas...
A. Okej, spróbuję go dla ciebie odnaleźć. +
B. W takim razie pospiesz się, żeby go odnaleźć.
C. Nie widziałam żadnego notatnika w okolicy.
A. Heh... Nie ty?
B. Nie mam pojęcia, mówiłam, że pomagam w klubie od zaledwie dwóch dni.
Myślałam, że to ty. +
C. Przykro mi, ale nie wiem. A ty kim jesteś?
Jade:(Chodzi o psa Kiki) Mam nadzieje ze nie przyjdzie niszczyc roslin.
A: Tylko nie zrob mu krzywdy!
B:Rozumiem nie zawahaj sie go przegonic! +
Jade:Nie skończyłem jeszcze podlewać kwiatów... Trzymaj, jeżeli nie jesteś w klubie ogrodników przez przypadek, to powinnaś być w stanie mi powidzieć w jakiej kolejności trzeba je podlewać. Od najdelikatniejszych do najsilniejszych.
A: Powiedziałabym że najpierw lilie, potem orchidee, a na końcu kaktus.
B: Powiedziałabym że najpierw orchidee, potem kaktus, a na końcu lilie.
C: Powiedziałabym że najpierw orchidee, potem lilie, a ma końcu kaktus. +
Jade:To prawda, przepraszam jestem trochę zdenerwowany. Nazywam się Jade, chodzę do liceum botanicznego. Przychodzę tutaj czasem popracować: przynoszę ziemię, nawozy i przygotowuję glebę dla uczniów z klubu ogrodników.
a) A więc spędzasz życie na grzebaniu w ziemi?
b) Jade? To nie jest przypadkiem imię dla dziewczyn?
c) Liceum botaniczne? I praca? Fajnie, masz przynajmniej pensję. +
Jade: Hej, cześć! Czy to ty jesteś odpowiedzialna za pomoc w klubie ogrodników? To nie do pomyślenia, kwiaty zaczynają więdnąć!
A. Hej, chwileczkę! Poproszono mnie o pomoc w klubie ogrodników zaledwie dwa dni temu. Nie jestem za nic odpowiedzialna.
B. Wystarczy je zmienić! Miałam pomóc w klubie dwa dni temu, ale nie jestem za nic odpowiedzialna.
C. Mogę w czymś pomóc? Pomagam w klubie od zaledwie 2 dni. 0
Jade:Za to...
A. Co jeszcze?
B. Tsss tssss, zamknij się, nie chcę wiedzieć.
C. Jakiś problem?
Jade:To nic wielkiego, ale w tym pudełku nie ma tego czego potrzebuję...
A. Radź sobie z tym co masz.
B. Mimo wszystko, na pewno możesz zrobić z tego co masz. -
C. I co teraz zrobisz?
Jade:Będę potrzebować innych nasion. Mogłabyś pójść je kupić, podczas gdy ja będę dalej tutaj pracować?
A. Tak, jeżeli ci to pomoże.
B. Nie, nie chce mi się tracić czasu i iść do sklepu tylko po nasiona. W końcu to nie arcydzieło.
Jade:Nie, mam pewien problem... Zgubiłem swój notatnik. Miałem w nim wszystkie notatki o ogrodnictwie, o uprawie roślin i gleby. Jeśli go nie znajdę, to nie skończę na czas...
A. Okej, spróbuję go dla ciebie odnaleźć. +
B. W takim razie pospiesz się, żeby go odnaleźć.
C. Nie widziałam żadnego notatnika w okolicy.
Dajan 4
Dajan: Hej cześć! Jesteś w klubie koszykówki?
A. Nie do końca, w sumie to może.
B. Nie, kazano mi tutaj przyjść.
C. Raczej nie, ale lubię koszykówkę! +
Dajan:Super! Wielkie dzięki! Ile ci wiszę?
A. Nic, trzymaj, to prezent.
B. 5$, ale nie musisz mi oddawać... +
C. Kosztowała 10$.
Dajan: W sumie, skoro jesteś w klubie koszykówki, to musisz mieć ulubionych graczy, prawda? Kto to?
A: Mickael Jordna, Scotty Pippen i Tony Parker. +
B: Tony Jordan, Scotty Nathan i Mickael Parker.
C: Zac Efron, Denzel Washington i Will Smith.
Dajan:Zgubiłem swój wisiorek! Zostawiłem go razem z ręcznikiem i butelką wody na ławce i zniknął!
A. Jaki wisiorek? Musisz uważać, gdzie zostawiasz swoje rzeczy, to ci się to więcej nie przytrafi. -
B. Jaki wisiorek? Potrzebujesz pomocy? +
C. Jaki wisiorek? Mogę spróbować go poszukać, ale nie za darmo.
A. Nie do końca, w sumie to może.
B. Nie, kazano mi tutaj przyjść.
C. Raczej nie, ale lubię koszykówkę! +
Dajan:Super! Wielkie dzięki! Ile ci wiszę?
A. Nic, trzymaj, to prezent.
B. 5$, ale nie musisz mi oddawać... +
C. Kosztowała 10$.
Dajan: W sumie, skoro jesteś w klubie koszykówki, to musisz mieć ulubionych graczy, prawda? Kto to?
A: Mickael Jordna, Scotty Pippen i Tony Parker. +
B: Tony Jordan, Scotty Nathan i Mickael Parker.
C: Zac Efron, Denzel Washington i Will Smith.
Dajan:Zgubiłem swój wisiorek! Zostawiłem go razem z ręcznikiem i butelką wody na ławce i zniknął!
A. Jaki wisiorek? Musisz uważać, gdzie zostawiasz swoje rzeczy, to ci się to więcej nie przytrafi. -
B. Jaki wisiorek? Potrzebujesz pomocy? +
C. Jaki wisiorek? Mogę spróbować go poszukać, ale nie za darmo.
Lysander 11
Z Natanielem. Tylko my zostaliśmy bez pary.
Dasz radę? Bo wiesz, Nataniel nie jest za bardzo... (18)
Uważaj, żeby go nie zgubić!
Nie masz szczęścia...
Co za entuzjazm!
Ty z kolei nie wyglądasz na zachwyconego.
Może za duży? +7 (38)
Wiadomo! Jestem pewna, że będzie super!
Fly, siadasz? Mamy miejsce na końcu autobusu.
Tak, już idę! +0 (45)
Sorry, ale chciałam usiąść razem z dziewczynami. Zobaczymy się później!
Mam nadzieję, że wszystko wypali... Mam kilka obaw w związku z tym biegiem... Nigdy nie miałem zbyt dobrej orientacji w terenie...
Ha ha, dało się to już kilka razy zauważyć!
No to mamy problem, bo ja też nie...
Ja też nie, ale na pewno będziemy mieć jakąś mapę! Damy radę! -4 (45)
Właśnie to zrobiłaś, ale zadaj jeszcze jedno jeśli chcesz.
Miałeś już dziewczynę?
Zapytałbyś mnie czy chciałabym być z tobą w parze, gdybym sama tego nie zrobiła? 0 (41)
Pewnie mi wypadła, gdy szukałem czegoś w kieszeni. Szkoda, że tak wieje. Pewnie już jej nie odnajdziemy.
To niemożliwe! Dlaczego zawsze wszystko musisz zgubić?
To moja wina. Wszyscy wiedzą, że jesteś roztrzepany. Sama mogłam pilnować tej mapy. -4 (41)
Następnym razem to ja przejmuję dowodzenie!
Wygląda na to, że nieźle się bawisz. Jak cię widzę taką zadowoloną to też poprawia mi się humor.
Ach tak? Jest fajnie, ale bez przesady.
Ach tak? Wydaje mi się, że zachowuję się jak zwykle. 0 (44)
Co to? Może powinniśmy pójść sprawdzić czy to ktoś ze szkoły!
Myślisz, że to niedźwiedź? +0
(Nie dotykaj.)
(Spróbuj jej dotnkąć.) +0 ilustracja
Dasz radę? Bo wiesz, Nataniel nie jest za bardzo... (18)
Uważaj, żeby go nie zgubić!
Nie masz szczęścia...
Co za entuzjazm!
Ty z kolei nie wyglądasz na zachwyconego.
Może za duży? +7 (38)
Wiadomo! Jestem pewna, że będzie super!
Fly, siadasz? Mamy miejsce na końcu autobusu.
Tak, już idę! +0 (45)
Sorry, ale chciałam usiąść razem z dziewczynami. Zobaczymy się później!
Mam nadzieję, że wszystko wypali... Mam kilka obaw w związku z tym biegiem... Nigdy nie miałem zbyt dobrej orientacji w terenie...
Ha ha, dało się to już kilka razy zauważyć!
No to mamy problem, bo ja też nie...
Ja też nie, ale na pewno będziemy mieć jakąś mapę! Damy radę! -4 (45)
Właśnie to zrobiłaś, ale zadaj jeszcze jedno jeśli chcesz.
Miałeś już dziewczynę?
Zapytałbyś mnie czy chciałabym być z tobą w parze, gdybym sama tego nie zrobiła? 0 (41)
Pewnie mi wypadła, gdy szukałem czegoś w kieszeni. Szkoda, że tak wieje. Pewnie już jej nie odnajdziemy.
To niemożliwe! Dlaczego zawsze wszystko musisz zgubić?
To moja wina. Wszyscy wiedzą, że jesteś roztrzepany. Sama mogłam pilnować tej mapy. -4 (41)
Następnym razem to ja przejmuję dowodzenie!
Wygląda na to, że nieźle się bawisz. Jak cię widzę taką zadowoloną to też poprawia mi się humor.
Ach tak? Jest fajnie, ale bez przesady.
Ach tak? Wydaje mi się, że zachowuję się jak zwykle. 0 (44)
Co to? Może powinniśmy pójść sprawdzić czy to ktoś ze szkoły!
Myślisz, że to niedźwiedź? +0
(Nie dotykaj.)
(Spróbuj jej dotnkąć.) +0 ilustracja
Subskrybuj:
Posty (Atom)